poniedziałek, 26 września 2016

Prawdziwy powód miłości

Zgadnijcie kiedy wszyscy mnie uwielbiają? Sprawa jest prosta: wszyscy mnie uwielbiają jak gotuję. Musze się pochwalić, w końcu mam czym. Wszyscy mówią, że piekę najlepsze ciasta, muffiny i inne słodkości. Ale obiad tez umiem zrobić.
Jestem już zdrowa, co jest po prostu cudowne! W końcu nadszedł czas rozstania z chusteczkami i lekami. Choroba skłoniła mnie do refleksji, jak to beznadziejna jest szkoła. Nie było mnie cztery dni, a nie wiem jak robić zadania na fizyce (nie żebym wcześniej wiedziała...). Pocieszającym jest to, że zbliża się dzień nauczyciela czyli pierwsze większe wolne. Nie jakieś duże no ale jednak.
Życzę wam miłego tygodnia, bez chorowania. Chorowanie to nie jest nic fajnego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz