piątek, 27 stycznia 2017

Wracajcie długie włosy

Kobieta zmienną jest. Ścina włosy, a potem powie, że wolała dłuższe i znów zacznie je zapuszczać. Tak też jest z Luną, która na początku kochała swoje nowe ścięcie, a już od stycznia chciała mieć długie włosy.
Swoje włosy też bym zmieniła. Znudziło mi się ombre, ale zarazem wiem, że na nic bardziej szalonego nie mogę sobie pozwolić. Minus chodzenia do szkoły, w której brak liberalności.
Pozdrawiam z łózka, Agniesia z katarkiem i kaszelkiem.

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Żegnajcie długie włosy

Proszę Państwa oto Luna. Ciekawe czy sama Luna to zobaczy...
Może to widać, a może nie, zmieniłam program, w którym koloruje linearty. Ja się osobiście maga jaram, w końcu tablet wydaje mi się przyjacielem (Eduardo, mio amico!). Zobaczymy jak będzie dalej, może pokocham ten program i rzucę saia w kąt?
Przyszedł nowy rok, a tu dalej stara ja! No może nie taka stara, bo już nie taka szmutna i narzekająca na wszystko. Bananowa herbata to jednak dalej zło i nic tego nie zmieni. Co do postanowień, to mam jedno, ale nie noworoczne lecz zimowe. Ogarnąć jazdę na łyżwach do poziomu: jeżdżę z gracją i umiem hamować.
PS. Ostatnio nawiedzają mnie duchy romantyków, więc myślę wierszem. Na prawdę ciężko jest się przestawić na myślenie prozą... mam w planach wykorzystać ten dziwny stan "natchnienia" poetyckiego